To co wydawało się praktycznie niemożliwe stało się faktem. FORTECA Świerklany po rozegraniu rundy jesiennej i jednego meczu z wiosny zajmowała z 9 punktami przedostatnie miejsce w tabeli IV-ligowej. Po powrocie do zespołu trenera Piotra Haudera i po kilku personalnych zmianach w kadrze, zawodnicy uwierzyli w cel, który sobie założyli. Forteca w 14 meczach zdobyła 23 pkt. i utrzymała się w IV-lidze.