Reporterzy Dziennika Zachodniego sprawdzili, ile zapłacimy jadąc pięcioma odcinkami autostrady A1, w tym odcinek przebiegający przez Świerklany. Już od 1 czerwca na bramkach w Sośnicy rozpocznie się kasowanie kierowców. Mniej więcej w tym samym terminie oddany zostanie do ruchu cały odcinek autostrady A1 od Pyrzowic do czeskiej granicy w Gorzyczkach. Jak tylko ukaże się rozporządzenie Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, to również na tej trasie trzeba będzie zapłacić. Zgodnie z ostatnimi deklaracjami przedstawicieli resortu, stawki będą jednak o połowę niższe aniżeli pierwotnie ustalili urzędnicy: kierowcy samochodów osobowych zamiast 20 groszy za kilometr zapłacą 10 groszy, natomiast motocyklistów kilometr jazdy będzie kosztował nie 10, ale 5 groszy.

Jak te zmiany przełożą się na stan naszych portfeli? Sprawdziliśmy to na przykładzie wybranych odcinków A4 i A1. Wzięliśmy pod uwagę zarówno krótsze dystanse, jak też odcinki prowadzące do granicy państwa.

Jeśli ceny za przejazd autostradami zostaną zredukowane o połowę, to kierowcy osobówek za przejazd z Pyrzowic do granicy z Czechami w Gorzyczkach zapłacą nieco ponad 9 zł. Jeśli natomiast w wyliczeniach uwzględnimy pierwotne projekty zwolnienia z opłat odcinka A1 między węzłem w Bytomiu a węzłem w Sośnicy – opłata spadnie poniżej 7 zł. Na poszczególnych odcinkach autostrady A1 kierowcy poniosą następujące koszty: 2 zł za przejazd z Pyrzowic do Bytomia, 3 zł za podróż od Sośnicy do Świerklan i niecałe 2 zł od Świerklan do Gorzyczek.

Autor: Małgorzata Węgiel, Michał Wroński
Czytaj więcej na: www.dziennikzachodni.pl