Siła jankowickiej mniejszości

Siła jankowickiej mniejszości

5.03.2012 17:35:34

Grupa inicjatywna ma wykazać się pełną inicjatywą i doprowadzić do referendum w sprawie odłączenia sołectwa Jankowice od Świerklan. Zaledwie kilka minut trwała nadzwyczajna sesja poświęcona odłączeniu Jankowic od Świerklan. Była to chyba najkrótsza sesja w historii gminy. Radni głosowali nad projektem uchwały o przystąpieniu do procedury utworzenia z sołectwa Jankowice gminy Jankowice, a także w sprawie przeprowadzenia w tej sprawie konsultacji z mieszkańcami. Radnych na sesji było 14, 10 było przeciw, a tylko czterech za. – No i niczego w tej radzie nie przegłosujemy, bo zawsze jesteśmy mniejszością! – westchnął jeden z jankowiczan. Radni z Jankowic, a także sołtys Jerzy Rugor nie chcieli się jednak oficjalnie wypowiedzieć w sprawie głosowania czy też secesji. – Będzie zebranie wiejskie, niech się mieszkańcy wypowiedzą – uciął krótko sołtys Rugor.

Przedstawiciele Jankowic nie kryli goryczy i w nieoficjalnych rozmowach powtarzali, że mają dość niesprawiedliwego traktowania przy dzieleniu pieniędzy na trzy sołectwa. – Kolejny raz na naszą miejscowość idzie w tym roku najmniej pieniędzy, zaledwie 12 proc. Pozostałe pieniądze idą na Świerklany. Nie jesteśmy w stanie nic z tym zrobić – mówili. Wójt Antoni Mrowiec zaprzeczył, jakoby wynik głosowania świadczył o tym, iż pozostali radni są przeciwni odłączeniu się Jankowic. – Chodzi o to, żeby grupa inicjatywna wykazała się pełną inicjatywą i doprowadziła do podziału gminy poprzez referendum, w którym się wypowiedzą mieszkańcy. Takie jest stanowisko rady. Podział gminy to poważna sprawa – tłumaczy wójt.
Nie ukrywa, że w przypadku utworzenia gminy Jankowice najtrudniej będzie podzielić majątek. – Obecnie trzy sołectwa stanowią jeden organizm, a każdy rozwód jest bolesny. Może niektórzy nie do końca zdają sobie sprawę z konsekwencji podziału. Potrzebne będą dwie siedziby, dwa razy więcej urzędników – argumentował. Jak mówi, gmina Świerklany i tak zamierza budować nową siedzibę urzędu w Świerklanach. W obecnym budynku pracuje 36 osób, a w związku z nową ustawą śmieciową dojdzie obowiązków i trzeba będzie przenieść do urzędu kilka osób ze służb komunalnych. – Obecny budynek jest stary, ma jeszcze drewniane stropy, księgowość mieści się na poddaszu – dodaje wójt.
Kością niezgody jest także podział pieniędzy z kopalń. Na terenie gminy działają ich aż cztery: Marcela, Borynia, Jankowice i Chwałowice. – Wpływy z kopalń to nie są jakieś wielkie pieniądze. Rybnickie kopalnie płacą nam dopiero od około ośmiu lat, część podatku od wyrobisk ściągaliśmy przez komornika. Z kolei jastrzębskie zakłady podatek płaciły, ale dzisiaj domagają się zwrotu – wyjaśnia wójt. Dodaje, że największe wpływy do budżetu to podatki od osób prawnych i fizycznych. Jest to około 10 mln zł. Gmina liczy 11600 mieszkańców. Jankowice mają ich 3970.

Autor: Iza Salamon
Źródło: www.nowiny.rybnik.pl